piątek, 14 marca 2008

Marketing małej firmy – artyzm w każdym działaniu!

Zawsze podkreślamy, jak różni są nasi Klienci. Na każdym kroku potwierdza się zasada, że firmę tworzą ludzie i to od ich osobowości, pasji i umiejętności zależy jej powodzenie. Jednocześnie oczywistym jest również fakt, że nie ma na świecie osób znających się absolutnie na wszystkim.
Tym razem chciałabym pokazać Wam dwie firmy, które mają bardzo wiele wspólnego (oczywiście oprócz faktu korzystania z naszej opieki marketingowej :-)

Kwiaciarnia "Oszin" z Poznania to niepowtarzalny klimat. Właścicielka zawsze poświęca czas swoim Klientom, rozmawia z nimi, częstuje kawą. Zakup bukietu to przyjemność i okazja do miłej rozmowy, a nie szybka transakcja w biegu. A drugie, co absolutnie wyróżnia tę kwiaciarnię spośród wielu innych, to artyzm w przygotowywaniu kompozycji – bezdyskusyjne wyczucie smaku i umiejętności florystyczne. Wkrótce powstanie strona WWW kwiaciarni Oszin, a wtedy z przyjemnością zaprezentuję Wam Jej prace – sami stwierdzicie, że to czysta prawda.
Artyzm to również cecha drugiej, z opisywanych dzisiaj firm – "Green Line" z Warszawy. Floryści czarują z kwiatów, tworząc niepowtarzalne kompozycje –zawsze z myślą o konkretnym kliencie, zawsze do zadania podchodzą indywidualnie. Są w stanie przyjechać na spotkanie i w dogodnym miejscu i czasie omówić z Klientem jego marzenia i oczekiwania dotyczące współpracy. Ich prace można obejrzeć na stronie: http://www.green-line.com.pl/ –zajrzyjcie, bo naprawdę warto!

Piękna kompozycja z kwiatów może być również doskonałym uzupełnieniem spotkania, lub okolicznościowej imprezy, jaką przygotowujecie w swojej firmie.

Ale do celu – dlaczego tyle dzisiaj piszemy o zawodach artystycznych? Chcemy pokazać, że marketing w takim przypadku jest również niezbędny, co trudny, ponieważ dotyczący elementów emocjonalnych, ulotnych. W dzisiejszych czasach wielu potencjalnych kupujących odkłada decyzję o zakupie drogiego, pięknego bukietu na korzyść zdecydowanie bardziej przyziemnych i codziennych potrzeb. Marketing w takim przypadku okrutnie selekcjonuje segment docelowy klientów i wybiera tych, którzy wspomniany już wielokrotnie artyzm i oryginalność doceniają i są w stanie za nią zapłacić. I tym właśnie sposobem artystyczne umiejętności florystów i niekwestionowane piękno kwiatów poddawane są surowej analizie marketingowej i ekonomicznej. Takie właśnie połączenie stwarza szansę na zbudowanie silnej pozycji rynkowej i marki własnej firmy. Realizacja założeń, przy współpracy z tak utalentowanymi i wrażliwymi osobami, to rzeczywiście artyzm w każdym działaniu!
Jaka z tego puenta? – warto oddawać się własnym pasjom, warto dać upust wyobraźni i zająć się taką działalnością, o jakiej zawsze marzyliście. Jeśli drzemie w Was dusza artysty, wykorzystajcie to – biznes nie musi być tylko surowy i okrutny, a przy odpowiednim wsparciu, Wasze talenty dotrą do klientów, którzy pozwolą Wam na nich jeszcze zarobić!

Brak komentarzy: