czwartek, 18 marca 2010

Hasła reklamowe pod lupą

Notorycznie powracający temat haseł reklamowych postanowiłam uczynić bohaterem cyklicznym. Temat to bowiem i obrazowy i ciekawy – podpatrujmy jak z tą kwestią radzą sobie najwięksi gracze rynkowi i wyciągajmy wnioski do adaptacji na podwórko najmniejszych firm – bo warto.
Przede wszystkim wyjść musimy z podstawowego założenia: hasło reklamowe ma prezentować i podkreślać najważniejsze wyróżniki danej firmy i/lub marki. Nie może być po prostu ładne, czy interesujące. Hasło ma pokazać w jaki sposób klient skorzysta na transakcji z daną firmą i jakie elementy, wartości, przewagi ta firma uważa za najważniejsze i chce zaoferować.
No to po kolei:
Immunactiv to „Strażnik Twojej odporności” – celnie, czysto, klarownie, z intensyfikacją w postaci panów-strażników chroniących bohaterkę reklamy. Lek jest strażnikiem, a nie cudotwórcą. Bohaterowie reklamy nie wstają nagle uśmiechnięci z czeluści zakatarzonego łóżka. Ze „strażnikiem” po prostu do niego nie trafią. Hasło dobrze wspiera ustawienie w konkretnym kierunku działania.
Syropy Babci Paoli – „Słodki smak tradycji”. No tak – słodkie są, nie da się ukryć, a że jest drugie znaczenie – jaka to ta nasza tradycja potrafi być rozczulająco słodka…. Domowo, obrazowo, przyjemnie.
A Vichy? – „Zdrowie jest piękne”. Doskonałe ujęcie rozbudowanej strategii. Spójrz, jak skrótowo widać o co tak naprawdę tej firmie chodzi. Wśród natłoku produktów kosmetycznych, Vichy z nastawieniem w kierunku farmacji i dystrybucją apteczną doskonale podkreśla to krótkim sloganem. Zdrowy człowiek rzeczywiście jest najpiękniejszy, a na zdrowiu nie należy oszczędzać. Cóż… pięknie!
No i całe mnóstwo produktów „kuszących”:-)
Knoppers – „Dzień należy do Ciebie” – pewnie tak, ale czy na pewno właśnie dzięki batonikowi? I czym ten batonik rzeczywiście ma się wyróżniać? Mnie nie przekonuje...
Deser Satino – „Chwila dla zmysłów” – już lepiej, każdy takiej chwili dla siebie potrzebuje w zabieganym dniu. Kuszenie w tym wypadku ma wyraźny kształt – nie osiągniesz sukcesu dlatego, że zjesz deserek, ale chwilę błogiej rozkoszy i aksamitnego relaksu owszem. Od razu wiesz czego się po deserku spodziewać.
E. Wedel, Ptasie Mleczko – „Wyprodukowane dla przyjemności” – czyli zarówno dla naszej, konsumentów, jak i dla własnej przyjemności produkowania. To musi być rzeczywiście super produkt – po prostu czysta, klarowna przyjemność.:-)
Postaram się systematycznie analizować kolejne hasła reklamowe funkcjonujące obecnie na naszym szeroko rozumianym rynku. Mam nadzieję, że mogę liczyć na twoją pomoc. Zapraszam do dyskusji, a także do podsyłania haseł godnych uwagi i skomentowania.
Pamiętaj – twoja firma również powinna posługiwać się hasłem komunikującym w skrócie klientom to, co dla nich i dla ciebie najważniejsze. Nie lekceważ roli hasła – zarówno tej pozytywnej, jak i negatywnej. Dzięki niemu możesz naprawdę dużo osiągnąć.

Brak komentarzy: