poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Szczegóły, szczegóły!

Wyobraź sobie kontekst: piękne, niedzielne popołudnie i w promieniach wiosennego słońca prezentujące się mistrzowsko odrestaurowane, zabytkowe auta. Wszystkie równie atrakcyjne i wartościowe, wszystkie unikatowe. A jednak… kilka się wyróżnia. Czym? Sposobem prezentacji. Precyzyjny i bardzo ciekawy opis z historią konkretnego egzemplarza umieszczony na dużej, czytelnej tablicy. Właściciele tych okazów wiedzą lepiej od innych co to znaczy marketing. A na deser przejażdżka dla wybranych. Dotknięcie tych wspaniałości zwiększa emocje do maksimum. Opowiadanie historii wciąga klienta, zachęca do oczekiwania na więcej, nieprzeciętnie uatrakcyjnia.
Prezentacja aut, służąca za przykład poparta była również stylową, klimatyczną muzyką, działającą na kolejny zmysł podziwiających; a jeśli dołożysz do tego zapach benzyny, unoszący się wszędzie – to zachwyt gotowy (nie tylko marketingowy)!

Brak komentarzy: