środa, 19 grudnia 2007

Błyskawiczna akcja dla szkoły językowej

To było prawdziwe szaleństwo! (a takie wyzwania lubimy najbardziej :-)).
Zaczynający się za kilka dni rok szkolny a do opracowania: nazwa szkoły, logotyp, materiały promocyjne i hasło wyróżniające zalety szkoły.
Z zapałem zabraliśmy się do pracy i tenże zapał bardzo nam pomógł - przygotowaliśmy propozycje nazw i hasło w kilka dni, a potem już poszło. Efekty możecie obejrzeć na naszej stronie www.gabana.pl.
Ale ta historia dała mi dużo do myślenia - okazuje się, że wiele agencji pracuje na zasadzie ujawniania w projektach czystej i niczym niepohamowanej kreatywności... To przecież bardzo dobrze, powiecie - otóż nie!!! Marketing powinien zawsze opierać się na analizie! Tak, tak - suche fakty, liczby, łączenie wydarzeń w ciąg, historyczne zaszłości konkretnego przedsięwzięcia - to bardzo ważne. Nie pozwólcie, aby kiedykolwiek o przyszłości waszego (nawet najskromniejszego) budżetu na promocję, decydowała nieokiełznana kreatywność bez kontroli! Klientka dostała kilka stron A4 z propozycjami nazw dla szkoły, z których żadna (!!!) nie wzięła pod uwagę jej oczekiwań i uwarunkowań przedsiębiorstwa!!! Przerażające? No, niestety...
Rada: zawsze zaczynaj od analizy sytuacji, popatrz gdzie jest Twoja firma, a gdzie chciałbyś ją widzieć. Kreatywność to nie wszystko!!!
G.A.

Brak komentarzy: